Również w kolejnym roku dochód rozporządzalny wzrósł realnie tylko o 2,1 proc., pomimo nominalnego wzrostu o 13,7 proc. Powyższe oznacza, że wzrost średnich cen piwa był wyższy niż realny wzrost dochodu rozporządzalnego, choć nominalnie gospodarstwa domowe dysponowały wyższymi dochodami. Według danych GUS produkcja piwa w Polsce spadła z poziomu 40,4 mln hl w 2019 r. Oznacza to łączny spadek o 5,8 mln hl, czyli 14,4 proc.
Z tym stwierdzeniem nie zgodził się w komentarzy dla farmer.pl dr Jakub Olipra, starszy ekonomista w Credit Agricole Bank Polska w tekście poniżej. Jak dodaje, największym unijnym importerem produktów rolno-spożywczych z USA była w 2024 r. Holandia (23,1% całego unijnego importu żywności z USA), Niemcy (18,4%), Hiszpania (16,2%), Włochy (12,9%), Francja (6,6%) oraz Irlandia (4,6%). Co ważne, Polska z udziałem 2,7% znalazła się dopiero na 9. Lekarka wymienia też problemy tworzące się w różnych organach po spożyciu zbyt dużej ilości napojów procentowych.
Piwo na fali zmian – ZPPP podsumowuje rynek w 2024 roku
Jak się okazuje, również piwosze z bardziej egzotycznych zakątków świata mogą spróbować złotego trunku warzonego nad Wisłą. Wartość eksportu polskiego piwa rośnie systematycznie od kilku lat. Wyniosła 177 mln euro, przewyższając czterokrotnie wartość piwa sprowadzonego z zagranicy. Dzięki wypracowanemu w ubiegłym roku wynikowi piwo przesunęło się na pozycję eksportowego lidera polskiej branży alkoholowej. Od kilku lat w Polsce spożycie piwa per capita utrzymuje się na stabilnym poziomie, oscylując w granicach litrów. Jednocześnie na nasyconym i dojrzałym rynku piwa zachodzą spore zmiany, które są odpowiedzią na zmieniające się preferencje konsumentów.
– W każdym elemencie widzimy czynniki, które będą się przekładały na wzrost ceny piwa. A im wyższa cena, tym bardziej hamować będzie popyt – puentuje dyrektor Browarów Polskich. Polacy wypili o 400 mln półlitrowych butelek piwa mniej niż rok wcześniej – wynika z danych NielsenIQ i Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. Za nami piąty rok z Aktualizacja rynku 29 marca Oil luka spadła na otwarciu rzędu ze spadkiem spożycia tego trunku. Do spadku przyłożyły się przede wszystkim podwyżki cen piwa w sklepach i barach.
Na minusie są za to przede wszystkim alkoholowe lagery i piwa mocne – powiedział Cyganiak. Warto zauważyć, że piwa smakowe zdobywają popularność nie tylko w Polsce, ale również na rynku międzynarodowym. Wzrost zainteresowania piwami z nietypowymi smakami sprawia, że producenci stają się coraz bardziej kreatywni, co wpływa na rozwój Cudzoziemcy odwrócili nabywców netto zapasów Japonii w tygodniu kończącym się 11 października całej branży piwowarskiej. Chociaż to wódka jest najbardziej rozpoznawalnym polskim alkoholem, w naszym kraju piwo cieszy się równie dużą popularnością i stale rosnącą ilością spożycia. W ostatnich latach zyskuje, gdyż w modzie zaczęły być słabsze alkohole – różne rodzaje trunków bezalkoholowych lub smakowych. Ponadto z badań wynika, że prawie połowa (48 proc.) respondentów pija piwo przede wszystkim ze względu na jego smak.
mld zł rocznie – koszty nadużywania alkoholu
- W analizowanym okresie z reklamami piwa najrzadziej zetknęli się czytelnicy prasy (4 proc. przekazów) i słuchacze radia (1 proc. przekazów).
- Warto przypomnieć, że to właśnie ten skuteczny lobbing w 2001 roku poprzez prosty zabieg legislacyjny wyjął piwo spod zakazu reklamy.
- Naukowcy wskazali, co najbardziej szkodzi Polakom” zamieszczonym na wp.pl.
- Mimo tych zmian wpływy z akcyzy do budżetu państwa wzrosły jedynie o 10 proc., co oznacza, że podwyżki nie przyniosły oczekiwanych korzyści fiskalnych.
- Książęce to marka, która łączy tradycję z nowoczesnością.
Polska zajmuje pod tym względem trzecie miejsce w Unii Europejskiej – za Niemcami (7,6 mld litrów) i Hiszpanią (3,9 mld litrów). Branża ta przechodzi w ostatnich latach wyraźne zmiany. Zmienia się wysokość konsumpcji – ta maleje od pięciu lat (w 2023 r. była niższa o 200 mln litrów w stosunku do 2022 r.). Zmieniają się wybory konsumentów – Polacy kupują mniej piw mocnych i tych z najwyższej półki cenowej. Pojawiło się wielu nowych producentów, oferujących tzw. Dlatego Prezes UOKiK postanowił przyjrzeć się funkcjonowaniu tego rynku i relacji, jakie na nim panują.
Sprzedaż piwa w Polsce systematycznie maleje. Nisze ratują rynek
Zarówno ZPPP, jak i SRBP to organizacje mające na celu głównie reprezentowanie interesów ich członków wobec administracji państwowej. Zwłaszcza że polski rynek piwny dostarcza Państwu ogromnych środków finansowych, a jego utrzymanie jest kosztowniejsze od reszty branży alkoholowej zarówno jeśli chodzi o produkcję, jak i transport. O 3,2% wzrosła sprzedaż piwa w Polsce do końca sierpnia tego roku – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. 1 Badanie „Wizerunek piwa w kontekście innych alkoholi” zostało przeprowadzone przez Instytut GfK Polonia na zlecenie Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie w listopadzie 2014 r.
Zmiana jest na tyle istotna, że przedstawiciele branży mówią, iż na stałe zmieniła model konsumpcji piwa. O wszystkich faktach i liczbach dotyczących rynku piw 0,0% opowiada raport przygotowany przez Związek Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego w Polsce – Browary Polskie. Z danych browarów zrzeszonych w Związku Pracodawców Przemysłu Jakich błędów unikać handlując na Forex Piwowarskiego – Browary Polskie wynika, że w 2015 r. Do produkcji piwa wykorzystały one niemal 228 tys. Ton surowców rolniczych pochodzących z krajowych upraw.
Znajdziesz nas w prawie 1000 punktach sprzedaży
Jednocześnie na rynku mamy coraz szerszy asortyment piw smakowych, kraftowych i bezalkoholowych. Jak dodaje, dla branży produkcja zerówek jest szansą na utrzymanie miejsc pracy i stanowi ratunek dla branży. – Spadków sprzedaży piw alkoholowych to jednak nie zniweluje – zastrzega ekspert. Polacy wypili 30,555 mln hektolitrów piwa, co przeliczyć można na 6,111 mld półlitrowych butelek lub puszek. Spadło o 6,1 proc., a nominalnie o 200 mln litrów, czyli 400 mln butelek lub puszek.
- Bartłomiej Morzycki, dyrektor generalny ZPPP – Browary Polskie zaznacza, że w 2022 roku branża borykała się ze znaczącymi wzrostami kosztów produkcji, które średnio wynosiły ok. 25%.
- Z danych przedstawionych coraz częściej w przestrzeni publicznej wynika, że inne niż piwo napoje alkoholowe są wybierane znacznie rzadziej.
- Kurczenie się rynku piwa ma wielorakie przyczyny.
- Nie ma to nic wspólnego z celem społecznym, wręcz przeciwnie – służy interesom konkurencyjnej branży, która dąży do poprawy swojej pozycji rynkowej kosztem piwa – zauważył dyrektor generalny ZPPP Browary Polskie.
- Produkowane przez Kompanię Piwowarską, piwo to zdobyło serca wielu miłośników piwa dzięki swojemu charakterystycznemu smakowi i wysokiej jakości.
Na polskim rynku działa wiele najlepszych browarów regionalnych, które oferują unikalne piwa o różnorodnych smakach. Browary te często korzystają z lokalnych składników, co pozwala im na tworzenie produktów, które są bliskie sercu mieszkańców danego regionu. Wśród nich można wymienić browary, takie jak Browar Pinta, Browar Kormoran czy Browar Artezan. Wzrost popularności browarów rzemieślniczych jest wynikiem zmieniających się preferencji konsumentów, którzy poszukują nie tylko dobrego smaku, ale również oryginalności i unikalnych doświadczeń. Browary te często stawiają na lokalne składniki oraz tradycyjne receptury, co przyciąga uwagę miłośników piwa, którzy cenią sobie autentyczność. Historia tej marki sięga lat 90-tych XX wieku, kiedy to zaczęto produkować piwo w oparciu o tradycyjne receptury.
Maj i sierpień ratunkiem dla sprzedaży piwa?
– Wzrost popularności i sprzedaży piw rzemieślniczych sprawia, że zyskują one coraz większą ekspozycję na sklepowych półkach. Sieci handlowe zauważają ten trend i coraz lepiej eksponują piwa rzemieślnicze, by zapewnić klientom łatwiejsze i wygodniejsze zakupy. Mimo rosnącego zainteresowania piwami rzemieślniczymi (tzw. kraftowymi), ich udział w strukturze sprzedaży piw ogółem w Polsce nie przekroczył kilku procent. Może być to związane z wyższymi kosztami wytworzenia, a co za tym idzie ceną wyższą niż piw produkowanych na dużą skalę. Wyższa jest więc także ich podatność na zmiany siły nabywczej konsumentów. Wzrosty cen sprawiły, że najmocniej w ujęciu rocznym – o 14,6 proc.
Piwo podrożało o 1/3
Wprowadzenie systemu kaucyjnego, który obciąży kupujących kaucją w wysokości 50 groszy od każdej puszki i 1 zł od butelki. – Z perspektywy konsumenta piwo w momencie zakupu będzie po prostu droższe – wskazuje Morzycki. Szczyt konsumpcji piwa przypadł w Polsce na 2018 r. Później branża musiała mierzyć się z dwoma dużymi wyzwaniami – pandemią, przez którą trzeba było zamknąć restauracje, puby oraz odwołać imprezy masowe, a następnie z wysoką inflacją. Jak mówił, koszty nadużywania alkoholu to 93 mld zł rocznie. – Ta kwota wyraźnie pokazuje, w jakim kierunku idziemy.
Piwa, które trafiła do koszyków Polaków pochodzi z polskich browarów. Nic dziwnego, skoro wg przeprowadzonego w ubiegłym roku badania „Piwna Polska pod lupą” większość rodzimych konsumentów to zadeklarowani piwni patrioci. Wyższe koszty surowców rolniczych oraz procesu warzenia sprawiają, że warzenie piwa jest prawie trzy razy bardziej kosztowne niż produkowanie napojów spirytusowych. W porównaniu do wódki (40%) i wina (12%) zawartość czystego alkoholu w piwie jest niewielka (4-5%). Aby wyprodukować litr czystego alkoholu, browary muszą uwarzyć litrów piwa. Producenci wódki ten sam efekt uzyskują zdecydowanie mniejszym nakładem sił i środków.
Uważamy, że jest najwyższy czas, by parlamentarzyści pomogli nam to zmienić – przekonywał. Przedstawicielka biura analiz i petycji przypomniała, że w marcu do konsultacji publicznych trafił rządowy projekt ustawy przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia dotyczący ograniczeń w sprzedaży alkoholu. W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych. – Piwo odnotowuje największy spadek odsetka uczniów, którzy dokonywali zakupu alkoholu, z poziomu 54 proc. – wskazał Morzycki, powołując się na najnowsze badania ESPAD 2024. Dodatkowo, młodsze pokolenia rezygnują z alkoholu lub sięgają po piwa 0,0%, które stają się realną alternatywą i nadzieją dla branży.